sobota, 17 marca 2018

Tunika w kwiatki

Tunika w kwiatki powstała z jednego rękawka niemowlęcego body, które kiedyś nosiła moja córeczka. Spodnie były już parę razy pokazywane - dotychczas tylko na lalkach Barbie. Poppy się w nie zmieściła, ale są nieco krótsze i wypadają na takie 3/4, a w biodrach z kolei trochę za szerokie, ale udało się to zamaskować tuniką.
A fotel to kolejne dzieło rąk mojego męża... :-)






23 komentarze:

  1. Spinaczowy fotel Twojego męża wymiata :))) i sory, ale kasuje sesję Poppy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodziewałam się tego, ale po prostu nie mogłam go nie wykorzystać :)

      Usuń
    2. ... ale to i tak nie umniejsza Poppy :D

      Usuń
    3. Można by rzec, że się świetnie nawzajem uzupełniają ;)

      Usuń
  2. Tunika jest super, dżinsy pasują. A jakie ładne kolczyki i pasek! Fotel - rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Pasek jest elementem jej oryginalnego stroju.

      Usuń
  3. Fajny strój i szalenie pomysłowe wykorzystanie klamerek do bielizny. :)
    Popieram dawanie przedmiotom drugiego życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. No właśnie, kto by pomyślał, że z klamerek może być taki super fotel?:-))

      Usuń
  4. Elegancko! Wszystko ładne ze sobą współgra :D.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super zdjęcia! :) Ech, też bym się tak pobujała w fotelu, poczytała książkę... ;)

    Tunika wyszła świetnie, kolory kwiatuszków idealnie pasują do Poppy. Spodnie też wyglądają bardzo dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Oj, ja też, ale najpierw trzeba znaleźć odrobinę wolnego czasu :-)

      Usuń
  6. Śliczna tuniczka, bardzo wdzięczna i wiosenna, ale i fotel niczego sobie! Zazdraszczam utalentowanego małżonka :)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tunika świetna, a Poppy wygląda w niej ślicznie.
    Też miałam zamiar wykorzystać spinacze do bielizny jako materiał na mebelki... Fotel super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Cieszę się, że Ci się podoba :-)

      Usuń
  8. Lovely tunic, the flower detail is great!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fotel rzeczywiście rewelacyjny!
    Wracając do Poppy tuniczka, spodnie, paseczek, kolczyki - cudne!
    Widzę tu również przefantastyczne klapki! No i piękne zdjęcia, jak zawsze :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję. Klapki zrobił mój mąż. Już je pokazałam przy innej okazji - wpis z końca stycznia pt: Karnawałowa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super pomysł na tunike:-) a fotel jest rewelacyjny!!! Sama Poppy wygląda olśniewająco:-) pozdrawiam;-)))

    OdpowiedzUsuń
  12. zdolny Mąż
    zdolna Żona
    piękny rękawek :)

    OdpowiedzUsuń