piątek, 1 czerwca 2018

Upalny Dzień Dziecka

Dzisiaj przybyła do nas jako prezent na Dzień Dziecka Barbie Fashionistas Doll Overall Awesome.






Oprócz Barbie przybyła również Steffi dżokejka z siostrą/ córką (nie znam się na Steffi i nie wiem, jakie więzy krwi je łączą) oraz ich konie.



Córka dostała jeszcze jeden prezent, który postanowiłam pokazać osobno, już niedługo :-).

20 komentarzy:

  1. Super prezenty! :)
    Choć o wiele bardziej mi się podoba mattelowska panienka (mimo mojej miłości do kopytnych). Ma śliczną buzię i super włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje serce zdecydowanie jest z Barbie, ale córka jest bardzo zachwycona konikami i dżokejkami, a tak naprawdę o to właśnie chodzi :-)

      Usuń
    2. No pewnie! :) Ja nie narzekam na rozbieżne gusta moje i Córy - jakbyśmy chciały te same lalki, to dopiero był by klops. :D

      Usuń
    3. U nas to wygląda tak, że kilka lalek jest moich, a córki dwa albo trzy razy więcej, ale i tak najbardziej ciągnie ją do moich :D

      Usuń
  2. Fashionistka jest bardzo ciekawa, podobają mi się jej pasemka.
    Konie też fajne, z tego co widzę duży ma ruchomą szyję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również podobają się jej włosy. Koń ma ruchomą szyję u nasady, a także może "kiwać" głową, ale niestety od razu odskakuje, więc nie ma mowy o zmianie ułożenia głowy czy szyi na potrzeby fotek bez trzymania ręką :-).

      Usuń
  3. Moc życzeń z okazji Dnia Dziecka :D
    Prezenty jak najbardziej udane :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki :D. W sumie każdy z nas jest dzieckiem :)

      Usuń
  4. Zazdraszczam wspaniałych prezentów! To się dopiero nazywa Dzień Dziecka! Fashionistka kogoś mi przypomina, jest śliczna. Hm... Chyba Olivię Wilde...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od wczoraj się głowię, kogo mi ona przypomina i myślę, że dobrze trafiłaś z tą Olivią :-)

      Usuń
  5. Super prezenty!
    Czekam niecierpliwie na ten wyjątkowy, który zasługuje na osobny post...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdradzę jedynie, że ten wyjątkowy prezent to tylko rekwizyt, który uatrakcyjnił sesję zdjęciową :-)

      Usuń
  6. Ale fajne prezenty! Będzie zabawy co niemiara!
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabawy jest dużo zwłaszcza z dużym koniem, bo w pudełku były jeszcze gadżety do czesania jego grzywy: szczotka, spinki, doczepiane warkoczyki, więc córka jest została jego osobistą fryzjerką :-)

      Usuń
  7. Piękna modelka Barbie. Steffi, o dziwo, też ma ładną buźkę:) pierwsze zdjęcie na tle kwiatów jest po prostu rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie nie umiem dopatrzeć się niczego ładnego w Steffi :D

      Usuń
  8. Takie ładne prezenty! Uwielbiam zdjęcia z konia :-). I ja też Uwielbiam Twój blog nagłówka, takie ładne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  9. dziewczę w sepii świetnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń