sobota, 20 maja 2017

W kratkę

Kiedyś miałam spódnicę w kratkę z kontrafałdami. Stąd właśnie pomysł, aby stworzyć podobną dla Barbie. Spódnicę uszyłam na maszynie, a bluzkę zrobiłam na szydełku.











4 komentarze:

  1. toż to istna petarda - nawet w wydawałoby się
    zwyczajnej kracie kładzie nokautem na macie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam plisowane spódnice i wcale nie są łatwe do uszycia! Zwłaszcza paseczek i zapięcie! Ta kraciasta część garderoby zdecydowanie musi zdobyć uznanie! Wespół z białą bluzeczką wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, nie było łatwo, tym bardziej cieszę się, że się podoba :-)

      Usuń