niedziela, 31 marca 2019

Koktajlowa

Ostatnio oszalałam na punkcie różu pudrowego. Nie potrafię przejść obojętnie obok materiału w tym kolorze. I tak było w przypadku tej gipiury ujrzanej w pasmanterii. Oczami wyobraźni widziałam kreację dla Barbie. Jak to często bywa wyobraźnia swoją drogą, a rzeczywistość swoją drogą. Gipiura okazała się dość oporną materią, bo nie układała się jak miękka, cienka koronka. Była też za bardzo przejrzysta i musiałam uszyć podszewkę. Do tego celu użyłam rajstopek po mojej córeczce, które kolorystycznie pasują wręcz idealnie. Na koniec sukienkę ozdobiłam złotymi koralikami.

A oto końcowy efekt:







Wkład w powstaniu poniższych zdjęć miała moja córeczka, bo dostawiła pieska, żeby Barbie nie była samotna :-).


Zostawiam Was w towarzystwie uroczej Barbie i serdecznie pozdrawiam :-)

35 komentarzy:

  1. Brudny róż to jeden z najpiękniejszych kolorów :)) Pasuje do wszystkiego :)) Ja też go uwielbiam więc nie dziwię się, że nie mogłaś przejść obojętnie :)). Sukienka śliczna!!! Ale równie świetny jest ten fotel :)) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)
      Fotel to tak naprawdę szkatułka na biżuterię, którą kupiłam w KIK-u. Generalnie służy lalkom, chociaż czasem córka chowa w nim swoje pierścionki :-)

      Usuń
  2. Śliczna i sukienka i modelka :)
    Róż to nie mój kolor, ale jakoś niespecjalnie go omijam, gdy chodzi o lalki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)
      Mnie róż nie przeszkadza tylko u córki i naszych lalek :-)

      Usuń
  3. Muszę to napisać! Po prostu zaczarowały mnie te zdjęcia! Przepiękna sukienka w obłędnym kolorze, cudny fason i podszewka a na dodatek śliczna dziewczyna, której jeszcze nie widziałam! Zakochałam się w tych fotkach. Daj mi namiar na tę pannę, plisss ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba już wiem...czy to Barbie Inżynier frm11 ?

      Usuń
    2. Dziękuję :-)
      Lalka to Barbie Robotics Engineer na ciałku mtm.

      Usuń
  4. Kreacja jak prosto od znanego projektanta. Oj tak, gipiura jest ciężka do obróbki, sama kiedyś szyłam gorset dla manekina na biżuterię. Pudrowy róż chyba nigdy nie wyjdzie z mody. Osobiście jednak bardziej ciągnie mnie do koloru miętowego, a ostatnio nawet do holograficznego połysku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)
      Zdaje się, że pierwszy raz szyłam z gipiury. Pomysł na fason miałam nieco inny, ale w trakcie szycia musiałam go zmodyfikować ze względu na jej sztywność.

      Usuń
  5. Bardzo elegancka sukienka, a i kolor ponadczasowy! Modelka wygląda szałowo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kreacja przepiękna, tak samo, jak modelka. Kolor ten zachwyca także mnie, więc nie dziwię się Tobie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ten kolor ma coś w sobie :-)
      Dziękuję za miły komentarz :-)

      Usuń
  7. O śliczna sukienka. Lalka też super i jak się zmieniła przez te kilka lat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ta lalka to moja najnowsza "miłość" :-D

      Usuń
  8. zjawiskowa kreacja - trudności w pracy z gipiurą nie stanęły Ci na przeszkodzie stworzenia wdzięcznej sukienki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)
      Trochę jednak stanęły na przeszkodzie, bo w planach miałam inny fason, ale musiałam z niego zrezygnować :-)

      Usuń
  9. I tak fajnie udało Ci się wyjść z kłopotliwej tkaniny :)
    Efekt całości (sesji też) rewelacyjny <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne jest wszystko: i modelka, i sukienka, i zdjęcia!:) chcę więcej i częściej mieć okazji do podziwiania Twojego talentu:) a piesek pasuje idealnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miły komentarz :-) Cieszę się, że moje szycie znajduje uznanie :-)

      Usuń
  11. Kreacja mimo kłopotów w "obróbce" wyszła ślicznie - delikatnie i dziewczęco.
    Któż to, co to za panna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)
      Lalka to Barbie Robotics Engineer na ciałku mtm.

      Usuń
  12. Śliczna sukienka :) ten kolor bardzo jej pasuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)
      Też tak uważam, ale obawiam się, że w stosunku do tej lalki nie jestem obiektywna - za bardzo mi się podoba :D

      Usuń
  13. Krásné šaty moc ji sluší:-). Pěkné fotky:-).

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała sukienka, ja akurat lubię róż, zwłaszcza przydymiony, pudrowy, angielski-już od dawna. Tak się zachwyciłam, że sobie tą pannę także kupiłam ! Podpowiedz, która mtmka pasuje kolorem ciałka ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Wzięłam ciało od piłkarki ciemnowłosej.

      Usuń
    2. OOOo, moja dziś dotarła i właśnie miałam to samo ciałko piłkarki- tak pi razy drzwi pomyślałam, że może przypasuje- i rzeczywiście, jest idealne :)Dzięki :) Zoe pozdrawia bliźniaczkę :)

      Usuń
  15. Z fantazją, i elegancka :) super :)

    OdpowiedzUsuń
  16. pudrowy czy indyjski
    ten róż i mnie od
    dawna zauroczył -
    cudną kreację i sesję
    zafundowałaś pannicy ♥

    OdpowiedzUsuń