Świetne fotki w plenerze! I jakie piękne słońce u Ciebie. U mnie niestety leje od kilku dni. Laleczka bardzo ładna. Myślę, ze ten mattelowski mold jest bardzo udany. Bardzo go lubię. Taka sympatyczna, miła buzia. Gratuluję nowego nabytku :-)
Dziękuję. Do ubiegłego piątku pogoda była okropna, aż się bałam, że w weekend nie uda mi się zrobić jej zdjęć. Ale na szczęście w niedzielę było słonecznie. Za to od poniedziałku znów leje i leje. Co do buźki - to jestem nią oczarowana :-)
Dziękuję. Nie powiem, że kupiłam ją ze względu na strój, ale na pewno był jednym z elementów przemawiających na korzyść nowszej, ale droższej wersji gimnastyczki mtm.
Bardzo udany zakup. Też przydałaby mi się kolejna mtm. :) Mam nadzieję, że uda mi się dorwać te o ciemnym kolorze ciałka. Jakoś nie przepadam za moldem Millie, ale nowe kolorki ubranek są fajne.
Mtm nigdy za wiele :). Kiedyś też nie przepadałam za Millie, bo wydawała mi się taka pospolita. Wszędzie było jej pełno: a to wróżka, a to syrenka, to w długich włosach, to w kręconych. Ale nagle trafiła mnie strzała Amora...:D
Też poluję na jedną z nich, tyle że mam chrapkę na czarnulkę:-) jednak u mnie prawie same blondyneczka i jak czarnej nie znajdę to blondaską też nie pogardzę:-) pozdrawiam;-)))
Piękna ta Blondie:) zdjęcia rewelacyjne, najbardziej urzekło mnie nr 13:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Z kolei zdjęcia nr 4 i 8 udały się tylko dlatego, że córka zgrabnie przytrzymała laleczkę :)
UsuńUrocza Panna. I jaka wygimnastykowana!
OdpowiedzUsuńTego jej wygimnastykowania można tylko pozazdrościć :D
UsuńŚwietne fotki w plenerze! I jakie piękne słońce u Ciebie. U mnie niestety leje od kilku dni. Laleczka bardzo ładna. Myślę, ze ten mattelowski mold jest bardzo udany. Bardzo go lubię. Taka sympatyczna, miła buzia. Gratuluję nowego nabytku :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Do ubiegłego piątku pogoda była okropna, aż się bałam, że w weekend nie uda mi się zrobić jej zdjęć. Ale na szczęście w niedzielę było słonecznie. Za to od poniedziałku znów leje i leje. Co do buźki - to jestem nią oczarowana :-)
UsuńGratuluję nabytku! :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te getry w kwiatuszki. Fajne zdjęcia z gimnastyki w plenerze. :)
Dziękuję. Nie powiem, że kupiłam ją ze względu na strój, ale na pewno był jednym z elementów przemawiających na korzyść nowszej, ale droższej wersji gimnastyczki mtm.
UsuńBardzo udany zakup. Też przydałaby mi się kolejna mtm. :) Mam nadzieję, że uda mi się dorwać te o ciemnym kolorze ciałka. Jakoś nie przepadam za moldem Millie, ale nowe kolorki ubranek są fajne.
OdpowiedzUsuńMtm nigdy za wiele :). Kiedyś też nie przepadałam za Millie, bo wydawała mi się taka pospolita. Wszędzie było jej pełno: a to wróżka, a to syrenka, to w długich włosach, to w kręconych. Ale nagle trafiła mnie strzała Amora...:D
UsuńNo i fajnie :) Gratuluję :)))
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za moldem Millie, ale ubranka te nowe mają świetne :D
Pozdrawiam :)
Miałam tak samo, ale mi przeszło i uwielbiam jej słodką buźkę, buźkę typowej Barbie naszych czasów :-)
UsuńRuchoma, czy nie, z kwiatkiem wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńNiektórym lalkom pasują kwiatki :-)
UsuńPrześliczna ta Twoja niebieskooka :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu modelki :-)
UsuńWygląda niesamowicie radośnie i od razu wzbudza sympatię :)No i ta artykulacja - uwielbiam MtM!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam mtm - żadna inna ruchoma lalka nie ma takich możliwości jak mtm
UsuńTeż poluję na jedną z nich, tyle że mam chrapkę na czarnulkę:-) jednak u mnie prawie same blondyneczka i jak czarnej nie znajdę to blondaską też nie pogardzę:-) pozdrawiam;-)))
OdpowiedzUsuńU mnie z kolei większość brunetek, więc tym razem skusiłam się na blondyneczkę :-)
UsuńMtM to wspaniałe lalki :) A Twoja jest niesamowicie urocza :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100 % :-)
UsuńThis is a lovely blonde, and she looks very sympathetic :-). Beautiful pictures!
OdpowiedzUsuń