piątek, 10 listopada 2017

Granny squares






12 komentarzy:

  1. O kurczę! Te elementy pod lupą czy mikroskopem robiłaś?😉
    Fantastyczna sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł! Mega oryginalna sukienka! Systematycznie zakochuje się w Twoich projektach :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowita sukienka! Raz, że oryginalna; dwa, że taka drobnica wymagała dużo pracy.
    Efekt zachwycający! W dodatku zazdroszczę panny z moldem Claudette.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, this is so impressive! Such fine work! And such small crocheting, it is totally in scale. LOVE it!
    Wow to jest tak imponujące! Takie drobne prace! I takie małe szydełkowania, jest całkowicie w skali. Kocham to!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna sukienka w super kolorach! Idealnie pasuje do modelki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem, takie wzory w takiej skali! Dekolt wyszedł absolutnie rewelacyjnie. A holidayka jest przepiękna.

    OdpowiedzUsuń
  7. kuszące rozchylenie trafia jak piorun!

    OdpowiedzUsuń
  8. Serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa! Niezmiernie miło jest mi czytać takie komentarze, zwłaszcza, że to kolejna kreacja, przy której troszkę bardziej się napracowałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. podziwiam Twoją kreatywność i to w takiej mikro skali! sukieneczka świetna, a maleńkie kwadraciki z kolorami robią wrażenie! podziwiam i nawet nie chcę myśleć o wykończeniu i wciąganiu wszystkich końcówek nitek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że wykończenie było uciążliwe, ale czego się nie robi dla takiego efektu :))

      Usuń
  10. Panna jest przepiękna, niezwykłej urody i elegancji a sukienka - po prostu - wymiata!

    OdpowiedzUsuń
  11. Absolutnie prześliczna! Jedna z najładniejszych i najbardziej interesujących jakie widziałam (i w skali 1:6 i 1:1). Gratuluję talentu i pomysłu!

    OdpowiedzUsuń