wtorek, 26 września 2017

Fiołkowa słodycz

Dawno, dawno temu, przed wkroczeniem w zaczarowany świat lalek, czyli zeszłej zimy, materiał dzisiaj widoczny jako dół sukienki, paradował na nóżkach mojej córeczki w roli spodni od piżamki. Wtedy nie pomyślałabym, że znajdę tak cudowny sposób na zachowanie w pamięci ulubionych elementów garderoby. Ilekroć spojrzę na tę piękną lalkę w tej sukience, przywołuję obraz mojej córeczki biegającej w piżamce. Uwielbiam szycie dla lalek :-)







12 komentarzy:

  1. Po prostu cudowna, perfekcyjna kreacja!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Krateczka w tych barwach i szydełkowa góra idealnie pasują a modelka to jedna z moich najpiękniejszych Raquellek :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne połączenie szydełka i piżamki w kratkę, sukienka naprawdę podbiła moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna spódnica i bluzka! W piżama to utylizowac :-). gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  5. Gorąco dziękuję za Wasze miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zestawienie kolorystycznie i w fasonie :D Urocze :D

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny pomysł i urocza kreacja, a do tego przeplatana miłymi wspomnieniami :) zapewne będzie jedną z Twoich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak, już jest ulubiona :-). Bardzo lubię wykorzystywać ciuszki po córce, zwłaszcza te, w których najbardziej mi się podobała :-)

      Usuń
  8. inspirująca wersja "bombki" :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam bombki oraz wszystkie jej wersje i wcielenia :-)

      Usuń