piątek, 29 września 2017

A to było tak...

Rozłożyła mnie choroba, leżałam w łóżku, a córka donosiła różne swoje zabawki, żeby nie było mi smutno :-). M. in. przytaszczyła Barbie i ... Madeline Hatter. Więc leżymy w trójkę i tak na siebie patrzymy. Bardzo znacząco spogląda na mnie Madeline, tym swoim spojrzeniem zbitego psa:


Gdyby Madeline potrafiła mówić, ten dialog mógłby tak brzmieć:

MH: chciałabym nową sukienkę...
ja: a ta ci się nie podoba? (w domyśle: no ja też z niej nie jestem zadowolona)
MH: podoba, ale dawno nic nie dostałam nowego, a inne lalki tak...

No i uległam :-). A oto efekt w postaci szydełkowej sukienki w kolorze morskiej zieleni:








Teraz obie jesteśmy zadowolone...

15 komentarzy:

  1. Sukienka przecudna, idealnie komponuje się z oczami i włosami Madeline:) a na zdjęcia nie mogę się napatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo i zapraszam do ponownego oglądania zdjęć :)

      Usuń
  2. Beautiful dress, I like the detail on the front, and the color is perfect for Madeline :-). I'm not sure if the translation I used is correct, but if you were feeling ill, I hope you are recovered now :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm glad you like it. Yes, I was ill, but I feel better now :-)

      Usuń
  3. Wspaniała kreacja. Doskonale pasuje do Madeline.
    Też chcę tak dziergać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i cieszę się bardzo z Twojego komentarza. Myślę, że dzierganie jest w zasięgu Twoich możliwości, bo masz wspaniałe zdolności manualne, co widać na Twoim blogu :-)

      Usuń
  4. nie wiem czy bardziej podoba mi się nowa sukieneczka czy sesja ... znowu jestem zauroczona!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że Ci się podoba. Jest mi obojętne, co bardziej :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Hello!
    The dress you made for Madeline was beautiful, good work! I loved the ruffles in the front. I really liked your blog!
    greetings
    https://leticiaamapollys.blogspot.com.br/

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolory moje ulubione! Piękne. A sukieneczka zgrabna, bardzo mi się podoba. Lalce w niej bardzo do twarzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. o jak dobrze, że potrafisz czytać
    w myślach lalek Córci - sukienka
    przepiękna - Madeline nie może nie
    być zachwycona, jako i ja jestem!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako matka muszę wykazywać się różnymi umiejętnościami :D. Cieszę się, że Ci się podoba!

      Usuń